MAGIC PARK
Osobom, które mają zamiar przyjechać do Salonik na trochę dłużej polecam odwiedzić Magic Park. Jest to spory park rozrywki z przeróżnymi atrakcjami dla dzieci, jak i dorosłych.
Obiekt jest zlokalizowany niedaleko pętli IKEA. Dokładna lokalizacja:
https://www.google.com/maps/place/Magic+Park/@40.5544391,22.9875818,17z/data=!3m1!4b1!4m5!3m4!1s0x14a83fbb57fd0087:0x6d73c34b0177aa46!8m2!3d40.5544391!4d22.9897705
Bilety kupuje się całodzienne, polecam dokonać zakupu przez Internet, ponieważ wtedy otrzymuje się rabat. Jedyna uwaga – bilety muszą zostać zakupione minimum dwie godziny przed wejściem do parku rozrywki. Osoby dorosłe do 59 roku życia zapłacą 9 euro (przy kasie 12 euro), a dzieci (tylko uczęszczające do szkoły podstawowej) i starsi ludzie powyżej 60 roku życia 6 euro (przy kasie 9 euro). Jeśli chodzi o studentów, to nie ma opcji kupienia biletu przez Internet. Wtedy należy zakupić bilet przy kasie za 6 euro. Oferta jest ważna tylko dla studentów greckich, reszta musi zakupić bilet dla osoby dorosłej. Dzieci poniżej jednego metra mają darmowy wstęp. Istnieje również rabat dla rodzin, więcej szczegółów znajduje się na stronie internetowej. https://www.magicpark.gr/en/buy-now/
Jeśli chodzi o godziny otwarcia, proszę nie sugerować się informacjami na Google. Na stronie internetowej parku w zakładce „Information” znajdują się aktualne godziny otwarcia. https://www.magicpark.gr/en/information-en/
Park jest bardzo dobrze zorganizowany. Mamy podział na atrakcje dla mniejszych dzieci, jak i dla dorosłych (wstęp powyżej 150 cm). Większość atrakcji jest taka sama dla obu grup, tylko dla dzieci jest odpowiednio mniejsza. Na terenie obiektu znajduje się wiele punktów gastronomicznych, gdzie otrzymamy greckie fast foody, lody i inne typowe dla takiego miejsca przekąski.
Opiszę tylko kilka atrakcji, ponieważ większość niczym nie różniła się od innych parków rozrywki.
Dla mnie najciekawsza była "TAGADA". Był to wirujący parkiet który podrzucał cię w rytm muzyki. Przyznam, że momentami bywało niebezpiecznie - atrakcja ta nie ma za bardzo żadnych zabezpieczeń, także należy trzymać się śliskich, metalowych rurek na wysokości głowy, aby po prostu nie spaść. Ciekawe również były załatane dziury na parkiecie. Pomimo jednak braku poczucia bezpieczeństwa, gorąco polecam się tam udać 😉.
Następną atrakcją jest "dom strachu". Chciałabym tutaj uspokoić strachliwe osoby. Wewnątrz nie ma osób, które straszą. Są tylko podświetlone, gumowe manekiny. Nic nawet nie jest blisko, naprawdę jest bezpiecznie i niezbyt strasznie.
Jedną z bardziej obleganych atrakcji były gokarty. Przez to parkiet był dość zatłoczony. Fajną alternatywą były "gokarty wodne" dla dzieci.
Poniżej zdjęcia kilku innych atrakcji:
Komentarze
Prześlij komentarz